Jeśli nasza skrzynka pocztowa, pomimo przestrzegania zasad ochrony adresu email,  wypełnia się coraz większą ilością spamu, musimy przejść do "ofensywy".  Zazwyczaj odpowiadanie spamerowi nie odnosi skutku.  Nie pomaga też blokowanie adresu spamera przez stosowanie reguł wykluczających w programie pocztowym, bo zmienia on adresy z których rozsyła spam.  W takim przypadku trzeba zgłosić skargę do administratora serwera, z którego spam pochodzi lub do dostawcy usług internetowych ISP.

Zgłaszając spam koniecznie trzeba przesłać w załączniku oryginalną wiadomość, zawierającą nagłówki, najlepiej gdy załącznik jest w formacie:  MIME.  Umożliwi to przeanalizowanie skąd pochodzi przesyłka i przez jakie serwery do nas dotarła.  Nasz list powinien zawierać też zapewnienie, że jest to przesyłka niezamawiana, że nie zapisywaliśmy się na subskrypcje oraz że wiadomości te są rozsyłane wielokrotnie lub do wielu odbiorców jednocześnie.

Jeśli posiadamy płatne konto, to skargi te w naszym imieniu może wysłać administrator naszego konta pocztowego, jeśli mamy konto bezpłatne to musimy sie tym zając sami.  Adresy administratorów większych serwerów, na które zgłaszamy spam zazwyczaj zaczynają się od:  abuse@ lub w przypadku mniejszych firm: postmaster@ lub administrator@

Przykładowo jeśli spam otrzymaliśmy z adresu nazwa@poczta.onet.pl to skargę wysyłamy na adres: abuse@poczta.onet.pl 

Oto kilka adresów różnych administratorów:  abuse@portal.onet.pl  ,  abuse@yahoo.com itp.

Jeśli nie możemy ustalić administratora serwera to zgłoszenie wysyłamy do ISP z którego korzysta spamer, np.: abuse@tpsa.pl , abuse@nask.pl 

Odpowiedzią na naszą skargę może być ostrzeżenie wysłane przez admina, zamknięcie darmowego konta lub w przypadku uciążliwego spamu, zablokowanie dostępu do Internetu u danego operatora, a nawet zgłoszenie wykroczenia na policję.

Należy pamiętać, że podany w emailu adres nadawcy (FROM) wcale nie oznacza, że to od niego otrzymaliśmy wiadomość.  Spamer z łatwością potrafi ukryć swoje dane i podszywać się pod kogoś innego.

Dokładne dane o nadawcy możemy znaleźć w nagłówku wiadomości, który można obejrzeć w źródle wiadomości.  Przykładowo w programie Outlook Express otwieramy w menu wiadomość: Plik --> Właściwości --> zakładka: Szczegóły --> Źródło wiadomości.

Nagłówek wiadomości zawiera informacje skąd wiadomość została wysłana i przez jakie serwery przechodziła.  Niektóre dane mogą być celowo zafałszowane przez spamera, prawidłowe ich odczytanie ułatwi artykuł Pawła Krawczyka pt. Analiza nagłówków pocztowych.

Wykrycie nadawcy spamu jest utrudnione, gdy rozsyła go za pośrednictwem OPEN RELAYS czyli otwartych SMTP.  Serwery takie pozwalają na rozsyłanie zwielokrotnionych przesyłek od wszystkich do wszystkich.

Spamerzy dysponują programami, które rozsyłają masowo niechciane przesyłki ze sfałszowanymi nagłówkami, a często podszywając się pod adresy wiarygodnych firm lub osób.  W takim przypadku najlepiej zlecić  interwencję u wyspecjalizowanych firm do walki ze spamem, np. PolSpam lub SpamCop. Korzystanie z tych serwisów wymaga bezpłatnej rejestracji.  Zajmują się one odszukaniem administratorów i składaniem skarg, a w przypadku braku reakcji dopisują adresy email lub całe domeny na czarne listy.  Dane te umieszczane są w bazach danych: RBL, korzystają z nich administratorzy serwerów pocztowych do automatycznego rozpoznawania i blokowania spamu.  Przypadki spamu można też zgłosić na grupie dyskusyjnej: pl.internet.mordplik